E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 14:06:28

skrada się  noc
mrok niepostrzeżenie
kolory zmienia w szarości
by powoli nasycić czernią

przedmioty rozmywają się
tracą rozpoznawalne  kształty
zlewają się z otoczoniem

nocy gęsta toń pożera wszystko
powoli i nieubłaganie
jak wędrowca co zabłądził na bagnach

zapach zdradza obecność bzów
ledwie uchwytne różnice
pozwalają rozpoznać jakiej są barwy
 
białe bordowe i liliowe
jak wątłe światełka prowadzą
każdy krzew pachnie innym kolorem

w ciemności wskazują drogę do domu
gdzie na mnie czekasz
na stole bukiet bzów
i palą się świece

przeciąg zdmuchnął zapadła ciemność
trafię  do ciebie napewno
zapachem bzów jesteś przesiąĸnięty

przytulam się mocno
byś się nim podzielił
i teraz w ciemnym pokoju są dwa bukiety

jeden na stole
drugi w pościeli
sądząc po zapachu oba równie piękne

firanka tańczy w oknie
w ogrodzie i domu westchnienia i szelesty  
w takie noce maj rządzi w całym mieście