Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Dec
12
2025 |
Ostatnia iskra Boga
dodany przez Jamazur69 o godz. 20:21:36 A
A
A
![]() Stoję na krawędzi jej oddechu, a zapałka w jej dłoni krzyczy, nie błaga, nie prosi, po prostu płonie. Każdy płomień jest raną w niebie, które patrzy na mnie oczyma z popiołu. Chcę zamknąć świat w dłoniach, ale moje ręce są pełne kamieni ciszy. Jej spojrzenie tnie mnie bardziej niż mróz, a Bóg milczy — nie pomaga, nie przysłania oczu, tylko pozwala, by płomień tańczył na krawędzi jej palców, na granicy życia i popiołu. Patrzę, jak jej małe ciało staje się światłem, które pali wszystko, czego się boję. Jej krzyk jest cichszy niż śmierć, jej uśmiech — ostrze, którym Bóg tnie noc. Chcę ją uratować, ale wiem, że każdy płomień musi spłonąć sam. I wtedy staję w ciemności, sam, z oczami pełnymi iskier, czekając, aż Bóg wreszcie przemówi — albo odwróci wzrok. Autor Sławomir Lęga Foto wiedza24h.pl Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jamazur69
Dołaczył/ła: 17.01.2025 23:38:20 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Ostatnia iskra Boga ...
Konie ...
Wejście w pęknięcie ...
Iskra mikołajek ...
Krzyk z popiołu ...
Noc, która prowadzi ...
Zegar z pustki ...
Ten, który pamięta ciszę ...
Stojąc nagi wśród mgły ...
Piszę, bo milczenie parzy...
Cisza w zapachu poranka ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 7 razy. » Dodano 0 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 10Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|