Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
10
2023 |
Jak Feniks z popiołów
dodany przez Urszula Kochanowska-Bremer o godz. 06:34:51 A
A
A
Z przetrąconym kręgosłupem na obolałych nogach podążała prawda. Opluwana od góry po sam dół, zostawiała po sobie kurz przebytej drogi. Targana wichrami, sieczona ulewnym deszczem, potykała o kolczaste zasieki boleśnie kalecząc w zastawionych wnykach. Rany nie dawały się zabliźnić. Chłostana wciąż na nowo szpicrutą obelg i kłamstw padała z wycieńczenia. Zmorzona głodem utajnionych odkryć, zasypywana przetrawionym śmietniskiem fałszu brnie krok po kroku do przodu. Jak Feniks z popiołów ożywa na nowo by w końcu stoczyć walkę na śmierć i życie. W ciemnym tunelu coraz wyraźniej widać światło nadziei. Czarnulka 1953 foto:pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Urszula Kochanowska-Bremer
Dołaczył/ła: 12.05.2015 20:26:18 Miasto: DuisburgData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Nie tędy...
Znaki czasu...
Wkrótce Święta...
Odrętwienie...
Odejdę...
Ja tylko...
Tłusty czwartek i pączki ...
Rozdwojenie...
Cisza...
Znaki czasu...
Nie liczę...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 422 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|