Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Oct
09
2022 |
Paliatywny anioł szczęścia
dodany przez Kasia Dominik o godz. 06:52:11 A
A
A
![]() Mój anioł ma sparaliżowane skrzydła, jest cichy, ale niepokornego serca. Nie wynajmuje w niebie kwatery i drze ze mną koty ile wlezie. Nierzadko łypie oczami z prawa na lewe, kiedy wyciąga z nadgarstka wenflon i nawet nie zapyta – jak się czuję? Bo i po co, skoro też cierpi. Bywa zadziorny i zbuntowany, jak ja podczas transfuzji. Nie rozumie dlaczego jeszcze nie płaczę, skoro mam milion ku temu powodów… Ale i tak go kocham za nieujarzmioną dzikość, za prawdę nie wychodzącą bokiem, za nadstawianie karku na dobranoc zamiast pacierza, za poranny brewiarz z domieszką humoru i za to, że jest mój – szczęśliwy. Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Bezpłodna a jednak brzemi...
Dłonie splecione w modlit...
Horyzont z papieru...
Do wyłącznego użytku ...
Oblicza wiosny (haiku)...
I liście opadły, i miłość...
Marzenie to nasionko, któ...
Pamięć, która przetrwa wi...
Przebiśniegów wiosenna in...
Przedświt nowego życia...
Rozterki świtu bez wschod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 368 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|