Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
01
2019 |
Ballada znad łąk
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 14:32:06 A
A
A
![]() Miała fartuszek szkolny, wstążki we włosach, atramentowe duże oczy i w sercu tamten maj. Muzyka w Gorajowym gaju, jakąś pieśń niosła w dal. Czeremcha białym kwieciem obsypała Sołotwiany brzeg. Taka była zakochana – przesłaniał jej dziewczęcy świat, szaławiło w czapce z daszkiem modnym - prymus klasy siódmej. Nad tą rzeką nie ma go od lat. Jak odzyskać tamto szczęście, jak. Tatarak szeleści wciąż tak samo - rozsiewa cudną woń. Dziś jej postać zupełnie dojrzałą sukienka wypełnia i wiatr - stoi na brzegu Sołotwy - jak kiedyś za młodu wspomina tamten maj. 01.05.2019. ©BaMa https://www.youtube.com/watch?v=1qzAZj2yGF4 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1039 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|