Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
23
2014 |
burza rozszalałej blizny
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 14:01:15 A
A
A
porzucona w pośpiechu rozcięta nagle i niespodziewanie wszyscy zdziwieni czemu ktoś odszedł od poetyckiego stołu przecież kolacja nieskończona zapalają się i gaszą zarzucając nieszczere szaty kto wie po co tu przyszli wierzyłem że jakimś cudem ochłoną w puencie przyniosą Basi dziękuję i przepraszam na jej twarzy poezji miłość w sercu płomień dobroci płynie nie płacz - literacka mamo gdy się kocha to często boli wierni tobie będą młynami mąka będzie przednia usłyszą i zechcą wrócić przytulisz jak matka resztę zrówna życie opiszesz w kolejnej książce na poczytanie czy zrozumieją? czas zdjąć maski Redaktor Naczelnej E-Literaci Barbarze Mazurkiewicz Kazimierz Balawejder Rzeszów 2014 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: anioł odsłonił dobro...
doświadczam...
Był z nami...
Odszedłeś...
21.37...
szczęśliwie...
czułość...
widziałem...
olśnienie...
wokół nas...
wraca...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1897 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|