Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
12
2013 |
Świergot w koronie
dodany przez Iga o godz. 18:09:45 A
A
A
![]() ilustracja z internetu Dlaczego ta lipa taka świergotliwa - trzecia z minutami trylem się odzywa. Jeszcze oczy w mroku, w głowie mary senne; a tu bladym świtem prawdziwa orkiestra. Zachwianym odruchem zmierzam wprost przed siebie i zamykam okno; bo jestem w potrzebie zaspokoić wreszcie zapotrzebowanie na podtrzymujące siły - dłuższe spanie. Układam z powrotem wybudzone ciało - marząc - aby trochę usnąć się udało. Zamiast Morfeusza wiersz się jakiś plącze. Zegar czas wskazuje - piętnaście po piątej. Sen jednak odpłynął. W uszach dźwięczą nuty. Ubieram je w słowa. Jest kwadrans do szóstej. Spisuję koślawo rozćwierkane myśli. Chór ptasi odfrunął - może krztynę przysnę. Napisany 2009 r. (poprawiony) Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Iga
Dołaczył/ła: 24.04.2010 09:59:28 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: nie wróci...
jeszcze zimowo...
kartka z dziennika...
z życzeniem...
zimowo...
jesiennie...
po trzech miesiącach...
pustka...
bez Doroty...
kwitnienie...
wiosennie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 790 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|