Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jun
16
2025 |
Seks
dodany przez anastazja o godz. 02:37:47 A
A
A
wyszczerzył zęby
w szerokim uśmiechu i rzucił na nią kilkadziesiąt kilogramów sapnął parsknął i zasnął prześcieradło ze strachu zwinęło rogi Ruda w ekstazie zerwała perły drogie z dziką namiętnością krzyknęła och Stachu i padła na posłanie tłusty amor celował z dachu Czesława Mileszko Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: anastazja
Dołaczył/ła: 24.02.2025 16:51:02 Miasto: Ustrzyki DolneData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Świat słomkowej barwy...
Do następnej daty...
Nie odwracaj oczu...
Miasto zapada się w cień...
Boję się......
Jestem szeptem...
Zaśnij mnie...
Zerwany sen...
Moja Mama...
Dom zimny...
Bieszczadzkie szczyty...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 170 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
![]() ![]() ![]() ![]() |