Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
30
2025 |
Mucha musze
dodany przez Barbara Sniezek o godz. 02:26:07 A
A
A
![]() Mucha musze wprost do ucha brzęczy cicho – tamta słucha: Czy wiesz, mucho, ile muszę napracować się codziennie? Budzi sprzeciw już to we mnie! Muszę toi muszę owo, już mam dosyć! Daję słowo! Jestem taka zalatana... Muszę wstać o piątej z rana – przez to jestem niewyspana. Muszę pójść do toalety, zadbać o swój wygląd piękny. Po jedzenie, też niestety, zawsze sama latać muszę, bo nikt nie chce pomóc musze, każdy myśli – niechaj lata! Lecę więc na koniec świata, chociaż bolą mnie skrzydełka, wszak wiadomo – jam niewielka, a rodzina wciąż wymaga, odmówić mi nie wypada. Zatem latam tak bez przerwy, choć ponoszą czasem nerwy. Bardzo dużą mam rodzinę: trzy córeczki, jeden synek. Mąż odleciał i nie wróci, więc samotnie dbam o dzieci. Nieraz już się buntowałam, lecz w końcu się poddawałam. I cóż począć, kumo droga? Czy jest na to jakaś rada? Chyba nie ma! Trudno, muszę ciągle latać z animuszem. © Barbara Śnieżek /Ilustracja z internetu/ Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Sniezek
Dołaczył/ła: 25.11.2016 00:11:46 Miasto: RzeszówData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Mucha musze...
Wiosenny poranek...
* * * (Onamudaj)...
Na wielkanocne spotkanie...
Santo subito...
Znak...
20 rocznica...
Pytanie...
* * * (Onamudaj)...
Ukryte talenty...
Rzeszowska Samba Paniaga...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 42 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |