Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
27
2022 |
Myśl
dodany przez AnWit o godz. 15:30:45 A
A
A
do ubogiego kubka przelewam dni w znikających kawałkach promieni pod palcami jakby stopniały szkliste ślady rzeźbiąc zastygające bruzdy więcej szczegółów widać na zgięciu kartki jeszcze rachunkiem sumienia rozliczam poezję gdy nieoczekiwanie jak monstrancja w Boże Ciało wschodzi słońce nie wiem nie pytaj gdzie jest moje miejsce w nieskończonej materii paradoksów zostawiając na wargach znane sentencje szukam choćby tylko twojego echa Anna Witkowska Lipiec 2022 foto pixaby Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: AnWit
Dołaczył/ła: 11.03.2019 21:40:08 Miasto: - Data urodzenia: 1973-11-01 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Przebudzenie...
Gdzie jesteś ...
Zapowiedź...
Cierpkość słodyczy...
Codzienność ...
Obserwacja...
Nadzieja...
Historia banana...
Droga...
Kwiat...
Rubin - wiersz konkursowy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 630 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|