Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
11
2020 |
Nasz Exodus
dodany przez Kasia Dominik o godz. 07:33:16 A
A
A
![]() Kiedy pustkę zastąpiłam twoim imieniem, nieoczekiwaną przyjaźnią, codziennymi wiadomościami, na nowo zaczęłam oddychać. Uśmiechem rozgoniłeś chmury deszczowe, pokazałeś Perseidy, przerwę między wyrazami wypełniłeś wartościową treścią, podałeś uśmiech na dłoni. Od tego momentu na niebie dwa promienie światła stały się jednym, a Exodus – poetycka emigracja naszym sensem pisania. Kasia Dominik Fot. Kat Irlin Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Umiłowana Poezji...
Czy żyje się przed śmierc...
Oddech bez imienia...
Aniele Stróżu ...
Powiedzieć koniec to o wi...
Nieobojętna na los kamien...
Dłonie splecione w zimną ...
Wspomnienie tkane uśmiech...
Powiedzieć koniec to za m...
Próżność...
Tak zwany świat...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 829 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |