Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
09
2017 |
ostatnia kołysanka
dodany przez Isztad o godz. 03:02:05 A
A
A
ziemio staruszko omdlała z bólu z wyschniętą twarzą jak rzeki bieg zapalasz znowu lampę na niebie wskazując dzieciom bezpieczny port odeszli wszyscy w nieznaną przestrzeń rzucili łodzie wyschnięte w piach niebo nie załka nad twoją dolą skamieniał nawet oceanu brzeg siostro zbolała złowrogie słońce zapala kosmos jak suchy mech śmierci legiony na horyzoncie węsząca zgraja tropiąca cel połóż strudzoną głowę na chmurze zamknij powieki uspokój dech w butelce cennej chociaż niedużej niosę nadzieję na nowy dzień wyleję dzisiaj ostatnie krople z bukłaka marzeń miraży sen rozkwitniesz znowu w zimnym kosmosie usłyszy wszechświat radosny śmiech czerwone żagle miłości szaty niosą wiadomość od łowców gwiazd w dalekiej stronie znaleźli wiosnę twą piękną siostrę bliźniaczy glob zielone łąki kwitną nadzieją pierwiastek życia w wodzie dojrzewa w czystym powietrzu skowronka trel ciii…nie płacz zaufaj mi zasnęła biedna samotna matka kamiennym srogiej wieczności snem kończy się nocka dla tego świata na nowej ziemi rozpala dzień dostali ludzie boską krainę błękitne niebo zasnuwa dym do wody znowu płyną pomyje… mateńko obudź się proszę spojrzałam w przyszłość z przestrachu drżę Danuta Ostrowska Kłodawa, 8 luty 2017 r. Inspiracją był obraz Krzysztofa Żyngiel „Na krańcu świata” Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Isztad
Dołaczył/ła: 30.09.2016 20:30:41 Miasto: KłodawaData urodzenia: 1957-04-11 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mówiłeś ...
tutaj...
ta druga...
nadzieja...
nieprzeczytane listy...
jeszcze...
nie zgadzam się...
kiedy...
rozbieram się do snu...
niezabawna krotochwila...
Jadzia Krel...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1122 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|