Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Aug
09
2016 |
Lekarstwo
dodany przez zbynio518 o godz. 11:45:34 A
A
A
Rozwiane moje zachwyty rozrzucone uniesienia w pamięci obraz wyryty wszystko inne bez znaczenia zbieram je zalany potem zanim kamień z góry stoczę w myślach ciszę mam z łoskotem i lekarstwo to Roztocze zbieram miejsca które kocham patrzę w kościółka odbicie bo mój ból nie jest na pokaz a me miejsca moim życiem leżąc składam to pomaga nawet uśmiech mam na twarzy ból i zachwyt równowaga czy Roztocze o mnie marzy Zbynio518 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: zbynio518
Dołaczył/ła: 07.12.2015 14:30:51 Miasto: WywłoczkaData urodzenia: 1957-03-29 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Zapotrzebowanie...
Paruzja...
Bąbelek...
Oddalony bliski...
DLA CIEBIE...
Radość z Bogiem...
W Raju...
Pierwszy piątek...
Podnieś głowę...
Wiem...
Ślady...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 743 razy. » Dodano 0 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 8 Użytkownicy Online: ~Kazimierz Balawejder Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Monika |