E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 15:09:48

bo spotkałem ją jesienią
na szkolnym apelu
wśród wielu twarzy
wypatrzyłem tę jedną

zdarzył się cud
ona tam była i ja byłem
tak po prostu zwyczajnie
przyszła do mnie moja miłość

o jakiej się śni
o której się marzy latami
czasem całe życie czeka nadaremnie
bo nie każdemu pisane
wielkie szczęście

uśmiechnęła się niewinnie
gdy nasze oczy się spotkały
dając obietnicę
-póki życia już zawsze razem

zawitała w złocie i purpurze
wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem
długo i cierpliwie uczyła kochać
gdy Ktoś uznał że już potrafię
odeszła do Pana Boga

teraz z naszym synem
odrabiam zadane lekcje
pokazuję co czarne co białe
i jak odróżnić zło od dobra

licząc na celujący
od Naszego Anioła

dla Ani