Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
27
2024 |
Koszmar nocny
dodany przez Henryka Ziaja o godz. 13:26:14 A
A
A
Śniły mi się dziś w nocy jakieś dziwne historie. W leśnych, ciemnych ostępach mary straszne, upiorne. Ktoś ukryty był w cieniu i złym okiem mnie śledził. Serce w piersi zamarło gdy mój wzrok go namierzył. Ledwo trupem nie padłam, trzęsłam się niby w febrze, siódme poty oblały, w płucach brakło powietrza. Już myślałam że po mnie. Co tu robić mój Boże? Sama jestem jak palec więc mi nikt nie pomoże. I już żegnam się z światem, już się widzę na marach. Nie chcę tak głupio ginąć. Muszę dołożyć starań żeby wybrnąć z tej matni i się jakoś obronić. Zemdleć, walczyć czy ucieć, albo czymś się zasłonić? Mentlik w głowie ogromny, ciało słabnie z niemocy. Gdzie ja jestem? Dlaczego sama chodzę po nocy? Rzucam się na straszydło, wymachuję pięściami... Nie bij... obudź się skarbie... szepce mój mąż kochany. Henryka Ziaja 26.12.2024 demotywatory Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Henryka Ziaja
Dołaczył/ła: 28.06.2022 13:35:47 Miasto: BerlinData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Koszmar nocny...
List do Mikołaja ...
Potrzeba zmian...
Zmęczone serce ...
Zatroskanie ...
W pułapce czasu...
Rozmowa z tobą...
Złe wybory...
Żyj kolorowo ...
U bram Treblinki...
Pozwól mi...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 28 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|