Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
31
2024 |
nie wiem dlaczego
dodany przez grazyna zarebska o godz. 21:20:22 A
A
A
zgubiłam strofy o Babci przecież zapamiętałam smukłą postać w zwiewnej spódnicy białej klasycznej bluzce siwe włosy gładko zaczesane do tyłu zwinięte w przysłowiowy ślimak przypięte srebrną spinką byłam małą żywiołową dziewczynką Babcia upominała nie biegaj tak szybko nawet pogroziła palcem za swawolne zachowanie po południu Mama z Babcią siedziały w stołowym pokoju obie czytały książki przyglądałam się z pozycji otomany zegar z wahadłem mówił tik tak tik tak zerkałam zdziwiona bo "cisza jak makiem zasiał" Babcia uczyła mnie dobrych manier przy stole nie kładź łokci na stole siedź prosto było tego dużo więcej ale to tylko kilka wersów miałam dziewięć lat jak odeszła modliłam się do Matki Boskiej i bałam się nie znałam znaczenia śmierci mięliśmy wielki dom z dużą ilością pokojów trumna stała w pokoju Babci zapalałam świece modliłam się później pozostał pusty pokój i ta cisza głucha lękliwa pustka już nic więcej tylko jeszcze lęk Grażyna Zarębska na fotografii w ciemnej sukience moja babcia jestem do niej podobna Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: grazyna zarebska
Dołaczył/ła: 24.08.2012 00:56:40 Miasto: Gorzów Wlkp.Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: przedświątecznie...
nie pozszywam już nic...
przedświątecznie ...
pamiętam ...
niekomfortowo...
trzydziestego listopada ...
rąbek tajemnicy...
za wszelką możliwość...
tak blisko i tak daleko ...
niepotrzebny tytuł...
różnice w miłości ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 247 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|