E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

W niewielkim sadzie roznosi się zapach,

zebrany owoc zostawił wspomnienie.
Opadłe liście nadal pamiętają,
obrazy lata ciepłem rozmarzone.
 
Przywdział na siebie kolory jesieni,
zieleń i złoto czerwienią zmieszana.
Drzewa jak panny w sukniach z krynoliną,
niczym na bale strojnie przyodziane

Tylko śpiew ptaków ucichł bezpowrotnie,
nie słychać treli, zabaw pośród liści.
Małe pajączki plotą babie lato,
jakby zatrzymać chciały w nich obrazy.

I milkną drzewa posłuszne jesieni,
składają liście u stóp pięknej pani.
A ona mgłami chłodem przypomina -
o przemijaniu.


autor: Jadwiga Bujak-Pisarek
foto: tapeciarnia.pl