Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
10
2023 |
Profilaktycznie
dodany przez Kasia Dominik o godz. 03:18:41 A
A
A
![]() Prototyp życia – nie wiem czy jeszcze mojego – jest niczym krzesło, albo android, który przypomina przedmiot podtrzymujący korpus, kiedy nogi tracą nośność. Niewyczuwalny, zapożyczony u samotności, wydawałoby się, że trwały, a jednak zmięty: kartka wrzucona do kosza. Ofiara burzy słonecznej. Kasia Dominik Obraz: Monika Luniak Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Dłonie splecione w modlit...
Horyzont z papieru...
Do wyłącznego użytku ...
Oblicza wiosny (haiku)...
I liście opadły, i miłość...
Marzenie to nasionko, któ...
Pamięć, która przetrwa wi...
Przebiśniegów wiosenna in...
Przedświt nowego życia...
Rozterki świtu bez wschod...
Tam, gdzie spotyka się st...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 246 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|