Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
12
2023 |
Dziergając szal
dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 20:40:28 A
A
A
zdj. grafika Google Pozbieram wszystkie piękne chwile i utkam z nich szalik na długie chłodne wieczory. Umieszczę w nim twoje spojrzenie, by mieć zawsze kawałek nieba. I uśmiech, by nie zabrakło słońca. Dotyk dłoni, które niczym fale przebiegały po mojej skórze, budząc żywioły. Wyciągnę z kuferka pocałunki, ukryte przed wiatrem łasym na podniety. Nie zapomnę też o jaskrach i zapachu łąki, na której rozkwitały nasze uczucia. O szumie morza, kiedy jak dzieci wybiegaliśmy naprzeciw grzywaczom, by ulec ich potędze. I ciszy, gdy wtuleni w siebie zasypialiśmy nasyceni miłością, jak drzewa wiosennym deszczem. Szal będzie długi, by starczył dla nas dwojga. Gdy ty będziesz czytała baśnie, ja będę układał wiersze - ciepłe jak dłonie, splecione miłosną poezją. Kochanej żonie, Marzenie na walentynki. Andrzej Iwanowicz, Wrocław 26.01.2023r. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Andrzej Iwanowicz
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: noc światła i nadziei ...
wietrze jesienny...
świetlisty szlak...
jest taki czas...
ndchodzi czas snu...
Dzień Zaduszny ...
ubogi jest ten...
jesienny dzień...
woda...
podróż - żonie...
uśmiech morza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 352 razy. » Dodano 8 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|