Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
11
2022 |
W szczelinach historii
dodany przez Kasia Dominik o godz. 06:29:11 A
A
A
![]() Czas rozpaczliwie zawodził w nagrobnych chryzantemach, świat przeklinał demony wojny, kiedy szpony drapieżców darły Orła Białego na strzępy, kiedy buciory Wehrmachtu bezlitośnie deptały polskie mogiły. Krwawe to dni nastały, nad kraj Lacha zleciały się sępy. Ruczajem płynęły łzawe pożegnania, modlitwy bezradnych matczynych ust. W tantalskich mękach ginęli Ci, którzy nim życia smak poznali, z krzyżmem na czole ruszyli w bój. W ogniu tonęły kolejne bastiony: Gdańsk, Warszawa, Kraków. Z budynków z czerwonej cegły szary dym gasił błękit nieba. Lata nazistowskiej okupacji, czerwonego terroru i poniżania, snuły się w zakamarkach lasów, mekce ruchu oporu, kiedy jesienny wiatr unosił ryk syren i huk karabinów, kiedy dni chylące się ku ziemi upadały pod widmem śmierci. Kres nadwiślańskiego plemienia był bliski, patologicznie szybka dorosłość pożerała rychło przerwane dzieciństwo, aż godzina chwały wybiła i niezłomni pokonali Lewiatana, w niwecz gromiąc siermiężną bestię. Po tych wszystkich latach etui pamięci wciąż przechowuje kolejne rocznice wsadzone w ramy, które przypominają o ojcowiźnie, o biało-czerwonych bohaterach, o zapachu wiejskiego chleba Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Bezpłodna a jednak brzemi...
Dłonie splecione w modlit...
Horyzont z papieru...
Do wyłącznego użytku ...
Oblicza wiosny (haiku)...
I liście opadły, i miłość...
Marzenie to nasionko, któ...
Pamięć, która przetrwa wi...
Przebiśniegów wiosenna in...
Przedświt nowego życia...
Rozterki świtu bez wschod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 382 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|