Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
13
2022 |
istnieli
dodany przez Kasia Dominik o godz. 06:22:04 A
A
A
![]() rozkopana ulica uschła brukiem w której deszcz nie zatopił przechodzonych kamieni jaśniejszą nocą w zaułkach marginesu nazwiska wyrwane z gazety leżą z zaszytymi ustami naiwniacy wierzyli że są poza bezwzględnością jednak ich czas się skurczył pod rozdartym kartonem zjedli ostatnią strawę na resztę nie starczyło miejsca w brukowcu Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Bieszczadzkie anioły...
Tylko jedno...
Umiłowana Poezji...
Czy żyje się przed śmierc...
Oddech bez imienia...
Aniele Stróżu ...
Powiedzieć koniec to o wi...
Nieobojętna na los kamien...
Dłonie splecione w zimną ...
Wspomnienie tkane uśmiech...
Powiedzieć koniec to za m...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 631 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |