Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
07
2021 |
Krętą ścieżką pozłacanych pajęczyn
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 19:34:15 A
A
A
Biegnąca z lekkością sarny o rudo-miedzianych włosach, płoszy ważki w blasku jutrzenki. Przygarnia łąkę kaczeńców, bez której nie potrafi żyć poeta. Rozmawia z Bogiem, dotyka szaty. Echo niesie ptactwa rozhowory, a kiedy wiatr wszystkowiedzący czesze sitowia wysokie – umyka zaskroniec mokry od chłodnej rosy. Dojrzałe słońce łypie witrażem żywym poprzez liście zdziczałej gruszy. Chciałoby się tutaj jeszcze pozostać - może wyśnię z sonatą po zmierzchu, by wrócić w marzeniach i żeglować. 7.03.2021 ©BaMa Krętą ścieżką pozłacanych pajęczyn Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1035 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|