Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
18
2020 |
Wiersz znajduje się w dziale 'najlepszy z najlepszych' przeniesiony przez: Jadwiga Bujak-Pisarek Wiersz podejrzany
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 10:14:56 A
A
A
O wy potwory, dziewice nikczemne co niespełnieniem dręczycie się same. Przybywacie, niczym wilki zgłodniałe, by się najeść do syta jak robale trupem. Te wątłe istoty, ciągle wyśmiewane, odwracają w bezkres wodniste oczy. Śmierć? To zwykła gratka dla starca – po cóż kamienować ukamienowanych. W czarną noc, samotny ktoś porwany przez czarne motyle – umarł, chociaż ciągle żyje. Przyjdą spalić papiery i ubrania. Pomiędzy nimi ruch rozszarpywania – psa to ominie, pies odszedł pierwszy. Nie kojarzę tych jadowitych cieni, są mi obcy. Dzieje się kanibalizm. 18.01.2020. ©BaMa https://www.youtube.com/watch?v=sR8FFCmWQV4 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1033 razy. » Dodano 10 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 6 osób. |
Użytkowników Online
|