E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 20:08:42

Ukwiecam się w zwierciadle wody -
stwarzam z natury i nie chcę
być fizycznie odepchnięta, jak kiedyś
od zdjęcia.
 
W obawie przed deszczem, zwijam
biały żagiel - moją schizofrenię.
Kto nie widzi tego piękna, może
je poczuć.
 
Ta aura pachnie peryheliowo  –
trzymam w dłoniach piasek gibber,
rzucam snom w oczy nicości
na odejście.
 
Mam papierowe skrzydła –
uczepiły się do mnie pióra
z płaczących poduszek.
Odlatuję.
 
10 maja 2018.
©BaMa