Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
27
2018 |
Ballada o pewnej miłości - Żonie
dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 19:29:23 A
A
A
![]() zdj. gogle grafika w sercu nie było prawie nic tylko kawałek ten o niebie że gdzieś na ziemi mieszka sen co zaprowadzi mnie do ciebie wkroczyłem więc w nieznany świat by znaleźć wizje w nim płonące by jak Tezeusz złapać nić i z labiryntu wyjść na słońce pragnąłem stać się łowcą dusz odnaleźć jedną we wszechświecie tę o zapachu białych róż co miłość w moje życie wplecie podniosłem głowę chociaż świt z ciemnością w szranki nadal stawał lecz coraz bliższy jawie sen kształty marzeniom już nadawał wiedziałem że gdzieś w morzu gwiazd odnajdę swoją białą różę pyłek z jej płatków zdmuchnie wiatr i zawirują smutne dusze złotem jesieni otrze łzy a wątła nić babiego lata na zawsze złączy zwiewne sny by nikt z nas w pustkę już nie wracał i chociaż czasem gęste mgły ścielą się w poprzek naszych marzeń to przecież zawsze będziesz ty słowem nadzieją i ołtarzem Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Andrzej Iwanowicz
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Wesołych Świąt...
podróż w czasie...
oddech wiosny...
w rzeczywistości nierzecz...
czas niepokoju...
droga cieni...
królowa jesieni...
w pachnącym ogrodzie...
próżnia...
spełniona nadzieja ...
Iza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 956 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|