Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
09
2017 |
powiedz
dodany przez emcek o godz. 15:06:28 A
A
A
![]() zapominam ale wraca jak pożądanie żądło wyrosłe z kamienia cokolwiek powiem przed zmierzchem jest w owalu dłoni pokryte łuską wije się wilgotnym spojrzeniem rozmawiamy o grzechu wieczór nie nadaje imion przysiada na szybie cieniem brzozy palcami z piasku przesiewam światło krzysiek ciereszyński Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: emcek
Dołaczył/ła: 17.01.2014 21:06:57 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pokaż...
Różowy...
Ogień...
Zaczekaj...
Usiądź bliżej...
Zapłacę później...
Podaj dalej...
Zaraz wychodzę...
W każdym miejscu - konkur...
Jesteś...
Odczuwanie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 939 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 5 osób. |
Użytkowników Online
|