Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
30
2014 |
W ciszy najbardziej krzykliwej - sen
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 10:44:45 A
A
A
![]() Kiedy ptaki depczą słońce, układam się embrionalnie. Wspominam zapach kurkumy i niewieście twarze malowane. Wciągają mnie zamazane akcenty: Nganga, rozmawia z przodkami, wyrywa pióra kurczakom - zapewnia sobie wielkość. W oknach bez szyb świszczoszumi, chyboce lampa naftowa i migotliwy jej płomień. Gęstnieje, potność wychodzi perliście. Jednym ruchem głowy, zmieniam myślom kierunek - stoję ze sztandarem, zacieniowana obłokiem, znikam. 30 kwietnia 2014. ®BaMa https://www.youtube.com/watch?v=ZSb4BNCQiHw Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1163 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|