Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Oct
30
2013 |
poranny spacer
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 23:37:01 A
A
A
fotografia z internetu rosa cisza i nikogo łąka dotyka chłodną skórą wyżłabia linię w oczach poety skrzętnie skrywa nagość szeroko patrzę tu każde słowo coś kończy albo zaczyna wystarczy się zapatrzyć kiełkują myśli brzmiące krople nabierają ostrości jeszcze ten zapach bez granic tu i teraz Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: w stronę myśli...
cięciwa czasu...
słów ile trzeba...
kręta jesień ...
bliżej ...
linia pewności...
płynę kreską poetyki...
z prawdziwego życia...
przybliżam...
cięciwa czasu...
na faktach...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 2293 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|