E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Nagrodzeni i wyróżnieni E-literaciKonkurs - Poezja i Boże Narodzenie.Ogłoszenie wyników konkursu - "Listpad w Poezji i Sztuce"OgłoszenieWarsztatyUrodziny Ewy FronkBARDZO WAŻNA INFORMACJAANTOLOGIA IV - 2013.Nagrody i OdznaczeniaPIESZO METREM DOROŻKĄ – Antologia III

Oct 24
2013


twitter

Kilka słów zapamiętania
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 18:31:53


        Już w łonie musiał  dzielić się powietrzem. Od urodzenia – wspólną kołyską i piersią  matki. Śliczny, kilkuletni chłopczyk - mocno kasłał i miał przerażone, brązowe oczy.
A kiedy zrozumiał, że musi wyjechać na dłużej - trzymał się kurczowo żelaznego łóżka
i powtarzał  coraz częściej: „tatusiu…czy tam świeci słońce?”
Bez szans na dzieciństwo,  odjechał z tekturową walizką.
   Kiedy wrócił po latach – pierwszą noc przepłakał. Zamykał swój kuferek na kluczyk,
znał alfabet i tabliczkę mnożenia na pamięć. Mówił, że przyjechał tylko na wakacje, bo tam czeka na niego mama pielęgniarka i ojciec lekarz. Bał się wszystkiego, nawet koguta.
W studni, zamiast wody - widział owocową zupę i  dzielił rodzeństwo na grupy.
Patrzyliśmy na jego zachowanie z zażenowaniem. Najszybciej oswoił się ojcem,
ponieważ tylko on nieczęsto, ale odwiedzał.
- jutro tato kupi mi traktor, spakuję was wsyskich na zacepe i te gupie garki, i wywiozem
do lasu!  Tam was zjedzom wilki i lisy – bzydale jedne!
 
     I tak mijały sekundy, godziny, chwile i lata. Los zyskał na czasie, nawet zakwitł
w niepogodę. Dorósł/dojrzał do przytuleń, szeptów i uśmiechów.
Przyszedł czas, by włożyć mundur prawdziwego woja – nasycić krwią i potem.
Fascynacja do piłki nożnej: gra w ataku, aż po sędzię kalosza.  Ot życie, czysta proza!
 
    Czasem przydrepcze, tak całkiem zwyczajnie po sąsiedzku, obdarzy uśmiechem,
łzy otrze. Nasłuchuję każdego trzaśnięcia furtki – ma jedną wadę - nigdy drzwi nie zamyka.
Płyniemy z nurtem czasu -  dwie zabawki, z jednej serii.
 
 Bez siebie, utykalibyśmy nawet na prostej drodze.
 
24 października 2013.
®BaMa

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
17.04.2010
21:22:39

Miasto:
Lubaczów
Data urodzenia:
1954-07-05

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 1514 razy.
» Dodano 2 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 5 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 20
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Monika

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2024
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

29,902,800 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik