Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
17
2012 |
list z daleka
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 15:35:35 A
A
A
foto z internetu cisza tu taka po twoim odjeździe w kącie pies smutny kot butem przestał się bawić piszesz że w tym wielkim mieście ptak nie śpiewa ludzie zaganiani zapominają dzień dobry tęsknisz za krzakami róży spacerami w parku w Łańcucie wrócisz jak lato w środku jesieni czekam czytam list od ciebie długo każde słowo zbieram jak kruszyny chleba tak bym chciał choć raz w roku zatrzymać się u ciebie choć na chwilę święta tam nie mają uroku jest więdnący szelest sianka pusty talerz nadzieja pastorałka niby to samo co w domu trącasz globus zamykasz oczy i znów pachnie polskim chlebem wszystko smakuje inaczej choć droga daleka widzisz nas wszystkich jak siedzimy przy rodzinnym stole chciałabyś wyszeptać radzę sobie Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: w stronę myśli...
cięciwa czasu...
słów ile trzeba...
kręta jesień ...
bliżej ...
linia pewności...
płynę kreską poetyki...
z prawdziwego życia...
przybliżam...
cięciwa czasu...
na faktach...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1561 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|