E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 17:41:57

nie pisałam od tygodnia
w podróży myśli po drodze gubiłam
uleciały przez otwarte okna pociągu
nie zdążyłam ich zapisać

zabłądziły  pod powiekami
podczas krótkich drzemek
zbyt ulotne i nietrwałe
piórka na wietrze nie mogły nie ulecieć

nad jeziorem wypłoszyły komary
gryząc jakbym była przysmakiem
oganiałam się  wymachując rękami
nie dałam szansy słowom przysiąść na kartce

pamiętam błądzącą po wodzie melodię
lecz nie sposób było rozpoznać
z kŧórej się strony zakradła  "Różowa pantera"
grana na saksofonie

muzyczna fraza przez echo powielana
jak słońce odbite w tafli jeziora
pomost całkiem jak ten twój
i ławka na której ze mną nie usiądziesz

chwile i myśli na zawsze zgubione
opadły na dno jak moneta z nadzieją 
w połyskującą toń rzucona
że z tobą tu powrócę

by grosik na szczęście wyłowić