Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
17
2012 |
z deszczu pod rynnę
dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 15:04:16 A
A
A
pada od wielu godzin na błyszczącym asfalcie kałuże w migotliwe cętki bombardowane bez ustanku kropelkami zimnego deszczu pękają bąble otwierając pyszczki jak ławice maleńkich rybek wyłapują drobinki światła przez latarnie sypane na ulice na trawnikach rozkwitły stokrotki lampek karmionych słońcem jak gwiazdy wskazują drogę do domów spóźnionym przechodniom diamenciki deszczu oblepiają pąki kwiatów w wątłej zieleni balansują na girlandach gałązek coraz to któryś spada na ziemię płyną srebrne strumyczki myją ściany dachówki znów są czerwone do połysku pucują kocie łby i ławeczki w alejkach parkowych idę ulicą pęknięte serce chce z piersi się oswobodzić słyszało jak ptaki śpiewały wiosna rany goi żywą wodą gdy przyjdziesz na dłoni daruję jak nowe odkąd cię w deszczu jesienią spotkałam nie ma dla mnie piękniejszej pogody twoje łzy scałuję kochany spójrz z deszczem zmieszały się moje poić się będziemy słono-słodkim nektarem pijani sobą pod rynną stojąc Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Malgorzata Kiryjewska
Dołaczył/ła: 28.05.2011 20:22:01 Miasto: Małgorzata Kiryjewska IłowaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: dwa w jednym...
chwile z tobą ...
smutek mój ...
coś cennego ...
nic...
pocałunki wiatru...
maki i łąka...
na dobranoc miłości ...
marzenie ...
Nil...
w odcieniach błękitu...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1788 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|