E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 08:26:46

to jedyne miejsce gdzie czasem
mogę cię spotkać
nie wiem czy mnie szukasz
raczej po prostu tu zaglądasz

siedzę na ławeczce pod platanem
jest ciepły letni wieczór
w gałęziach wieczorny koncert
dają  ptaki których nie znam

wygodnie oparta o gładką korę
to moja wizja więc nie ma komarów
choć tyle mogę zrobić dla siebie
uprzyjemnić czekanie
gdy słońce znieruchomiałe  wisi nad horyzontem

gdy dopisze szczęście widzę jak idziesz
tanecznym lekkim krokiem
smugami cieni rozedrganą parkową alejką
w czapce z daszkiem jak zwykle
głęboko nasuniętej na oczy

pierwsza z daleka  mówię - dzień dobry
dobranoc albo dobry wieczór
zależnie od pory dnia
w tym co przebywasz świecie  

śpieszyć się
jakieś licho cię goni
nieznacznie skinąwszy głową
odpowiadasz pozdrowieniem
dopasowanym  do położenia słońca
na twoim niebie

chciałabym cię zatrzymać poprosić
- usiądź na chwilę bądź tylko mój
o reszcie świata zapomnij
nim słowo zdołam wykrztusić...odchodzisz
znikasz w gęstwinie listowia

na wypadek gdyś kiedyś mnie szukał
czekam wpatrzona w purpurowe  niebo na zachodzie
przyjdziesz i weźmiesz w ramiona
wtedy pozwolę zacząć się nocy
i księżyc dla nas zatrzymam w pełni
by świecił....bez końca