Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
12
2010 |
Kocie wakacje
dodany przez Iga o godz. 18:56:33 A
A
A
Nadszedł czas urlopu, walizki na progu,
kotek nie przeczuwa; sam zostaje w domu. Myśli - wrócą z pracy o codziennej porze - oni w samolocie, lecą gdzieś nad morze. Więc biegam do niego jako kocia babcia, aby go zagłaskać na naszych wakacjach. Ledwo klucz zazgrzyta w zamku drzwi zębami, on już z drugiej strony skrobie pazurkami. Patrzy skośnym okiem, łasi się do nogi i czułą radością utrudnia mi drogę, potem odbywamy wszystkie rytuały, a on pręży w pałąk koci grzbiet wspaniały. Jest głaskanie z włosem od łebka po ogon ( o czułym drapaniu zapomnieć nie mogę). Szaro-bure kocie śpiewa mi mruczando, a ja z jego ciepła odbieram energię. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Iga
Dołaczył/ła: 24.04.2010 09:59:28 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: nie wróci...
jeszcze zimowo...
kartka z dziennika...
z życzeniem...
zimowo...
jesiennie...
po trzech miesiącach...
pustka...
bez Doroty...
kwitnienie...
wiosennie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1292 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|