Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Nov
14
2025 |
Rozdźwięki
dodany przez grazyna zarebska o godz. 02:35:07 A
A
A
![]() Rozbiłam lustro i nadzieję - stoję roztrzaskana. Nie wierzę w przepowiednie - tym razem poczułam drętwą niemoc. Co z tego, że arytmia nasiliła nie rytm? Moja blada twarz, a łzy bardziej słone. Przykrości weszły bez zaproszenia, moje życzenia nie są laurką - "Smutno mi Boże..." Uczucia uderzają - bez zaproszenia nawet tego, który przysięgał. W samotności nie dostrzegłam dłoni. Tylko na szczycie stoi od zawsze ta sama postać z kilkoma maskami . Grażyna Zarębska monit własny Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: grazyna zarebska
Dołaczył/ła: 24.08.2012 00:56:40 Miasto: Gorzów Wlkp.Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Rozdźwięki ...
dyshonor...
poeta widzi inaczej ...
wiatr tańczy jesienią ...
Pierwsze dni listopada...
już dosyć...
w gąszczu...
Granica - nie ma granicy ...
Blisko, a tak daleko...
Jesienny charakter...
Odpadek...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 99 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|