Artykuł: podróż w czasie

Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Strona główna Wiersze Forum Wideo Konkursy Galeria Linki Kontakt

Na forum: Urodziny Teresy Tomys♦Porozmawiajmy♦PLEONAZMY♦Urodziny Jadwigi Łowkis vel babajagi♦Chwalimy się♦Aktywność Użytkowników♦Wyniki konkursu Opowiedz mi swoją historię♦Medal Gloria Artis Barbary Śnieżek♦ANTOLOGIA ZA TOBĄ PŁYNĄ NASZE WIERSZE♦Opowiedz mi swoją historię♦

Apr 18

2025

podróż w czasie

dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 16:04:25

nocą przychodzą cienie
tkają z gwiezdnych promieni
srebrzyste skrzydła
już blisko

pamiętam jeszcze czas
gdy wiosenne deszcze
były czyste jak krople rosy
drzewa szumiały nadzieją
a zapach konwalii odurzał zmysły

ptaki witały wiosnę wesołym śpiewem
poziomki były słodkie jak miód
a kwaskowaty szczaw gasił pragnienie
Bóg się uśmiechał a po zielonych łąkach
biegały anioły

życie smakowało jak czereśnie

kiedyś zastąpiłem młodym gołębiom matkę
wykarmiłem i byłem dumny
gdy wzbiły się w obłoki

teraz patrzę ze smutkiem
na bezdomne sarny
błąkające się po ulicach miast
na zakurzone drzewa
i ptaki bezskutecznie szukające
zeszłorocznych gniazd

na beznamiętne twarze i przekleństwa
goniących za brzęczącym szczęściem
na wciąż rosnące mury
zabierające przestrzeń i powietrze

dzisiaj nie mogłem spać
ktoś powyrywał pióra
z prawie gotowych skrzydeł
światło i ciemność

dalej muszę krążył jak ćma
wokół tej samej lampy
szukając tego co już umarło
szarość i obojętność
znów mnie przygniotą
do spopielałej ziemi

nocą na Ukrainę spadły bomby
czasami chce mi się krzyczeć
gdzie jesteś Boże
lecz Jego także sprzedali
utopili w morzu krwi
zamknęli w wirtualnym świecie

nadchodzi Wielkanoc
zwycięstwo życia nad śmiercią
trzeba wierzyć że się odrodzimy
krzyż pozostanie tylko
symbolem a wiosna
znów będzie pachniała konwaliami

Andrzej Iwanowicz, Wrocław 17.04.2025r.

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze

Autor: Andrzej Iwanowicz