Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
06
2025 |
Iza
dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 19:13:33 A
A
A
Zdj. grafika google. Niewinna, jak kropla rosy o poranku, ale potrafi sprawić, że ożywają kamienie, a silniki napędzane erotyzmem pod maską pożądania grają na strunach namiętności. W lesie niczym nimfa wtapia się w objęcia natury, podsłuchując o czym szepczą drzewa. Można ją spotkać o zachodzie słońca, gdy łapie przemijające chwile. Wciąż poszukuje nowych ścieżek, lecz ta, która prowadzi do spełnienia, jest po drugiej stronie Luny. Z kropel deszczu wyczaruje tęczę, gdy księżyc kąpiący się w stawie, odsłoni swoje tajemnice. Andrzej Iwanowicz, Wrocław 20.12.2024r Wiersz dedykowany koleżance z grupy literackiej „Trzy Muzy”, jako gwiazdkowy prezent – (wiersz za wiersz) Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Andrzej Iwanowicz
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Iza...
na progu starości...
noc światła i nadziei ...
wietrze jesienny...
świetlisty szlak...
jest taki czas...
ndchodzi czas snu...
Dzień Zaduszny ...
ubogi jest ten...
jesienny dzień...
woda...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 36 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 7 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 1 Najnowszy Użytkownik: ~Kasia Koziorowska |