E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez Kasia Dominik o godz. 06:53:54

Szczerość to wielki ciężar,
srebrnik o nominale sznurka i gałęzi.
Waży tyle co noc
bezpłodna w gwiazdy.
 
Jej rany i blizny – kręte ścieżki,
ostre kamienie na drodze sacrum –
w świecie fałszu są igłą w kanionie złudzeń.
 
Kto ją odnajdzie nie zazna spokoju,
otrzyma stygmat samotności,
bo uczciwość to akt odwagi.
Nie każdy zdoła udźwignąć
jarzmo pustego spojrzenia innych.
 
Prawda jest lustrem,
w którym się odbijamy.
Jest zimna, surowa, nierzadko wyrafinowana,
i nigdy nie kłamie, nie błaga.
 
Kto w nią spojrzy, dostrzeże Boga,
odkryje siebie, uroni łzę – nie jedną i nie dwie.
Zapłaci za to sowicie bólem i smutkiem,
sporadycznie radością i nadzieją.
 
I choć życie z jej przekleństwem
jest taryfą bez ulg, to jednak
cenę ma adekwatną do wartości.
 
Kasia Dominik
zdj. Pixabay