Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
12
2024 |
Przestankowanie
dodany przez Kasia Dominik o godz. 02:58:11 A
A
A
Mgielna rosa otula usychające z nadmiaru łez oczy. Fantom istnienia pełza między kolejnymi uderzeniami pioruna, stając się sacrum niebieskiej sukienki. Płaszcz dawno znoszony zapomina o uśpieniu ciszy. Powraca za chwilę wstecz i zamyka usta stało-płynnym gestem. Proszę o nazbyt niewiele, zmieniając ciało na doczesność? Albo zastanawiając się, kiedy dogoni mnie pomroka dnia? Bezsenne czekanie, kilka i mniej myśli na krzyż, niewypowiedziane obawy i to, co kiedyś należało do mnie (tak mi się przynajmniej wydawało), dzisiaj jest produktem ubocznym życia okiełznanego przez pustkę. Kiedyś, a wiem, że tak się stanie, odetnę pępowinę i ubrana w cień odrodzę się z nocy. Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Wczoraj, jutro niepewne, ...
kruche ale piękne chwile...
niezbierane...
rozstania i powroty ...
Nocny rękopis ...
Sen o wiośnie ...
Kto powiedział, że nie mo...
Nocne wierszy pisanie...
Poza cieniem słońca z bie...
Na krawędzi księżyca poet...
razem a jednak nie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 122 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 2 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |