Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
29
2024 |
Ustecka syrena
dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 15:20:38 A
A
A
Zdj. własne, Marzena Dudek Iwanowicz Siedzi na brzegu w dal zapatrzona, zaklęta może przeklęta. Przez pana głębin w posąg zmieniona. Zimna i piękna. I tylko czasem o nocnej porze tęsknota płynie po fali, wzywając chłopca, który odpłynął, by wrócił, by ją ocalił. Bo tylko miłość klątwę zdjąć może sprawić, by znów ożyła. Ta sama miłość, która syrenę w piękną dziewczynę zmieniła. Lecz Neptun zsyła sztormy i burze, błędne wyznacza szlaki. I chłopiec niczym Odys żegluje nie mogąc znaleźć Itaki. Płynie po wodzie smutna piosenka z Ustki na pełne morze. Czeka na brzegu wierna kochanka, aż wstaną poranne zorze. Wtedy usypia i tylko perły z zielonych oczu spływają. Nocą zanuci znowu piosenkę, dla tych co portu szukają. Będzie czekała jak Penelopa, chłostana wiatrem i śniegiem, aż minie klątwa, zatańczą serca, lecz kiedy, tego już nie wiem. Andrzej Iwanowicz, Wrocław 10.01.2024r. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Andrzej Iwanowicz
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: noc światła i nadziei ...
wietrze jesienny...
świetlisty szlak...
jest taki czas...
ndchodzi czas snu...
Dzień Zaduszny ...
ubogi jest ten...
jesienny dzień...
woda...
podróż - żonie...
uśmiech morza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 313 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 6 osób. |
Użytkowników Online
|