E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez Iga o godz. 15:29:27

Dla Joasi Turczyn z okazji miłej wizyty w Łodzi
 
W jesiennej zadumie
przysiadł zbrązowiały poeta
na ławeczce przy zbiegu
Tuwima  z Piotrkowską.
 
Otulony jesionką spogląda
spod ronda kapelusza
na przechodniów drepczących
w codzienności.
 
Któż czyta jeszcze Kwiaty Polskie?
 
Przed laty po wielokroć
z namaszczeniem przyswajane strofy -
spoczywają w porwanej pamięci.
 
Czułe palce siegają grzbietu
spiżowego profilu, zmatowiałego
od dotyków - podobno na szczęście -
może przepłynie natchnienie.
 
Zasuszone w myślach
rozkwitają z pąków barwne bukiety,
układane słowami poematu.
 
Poezjo! jakie twoje imię?
Tworząca? Cóż ty tworzysz? Siebie.
Krzesiwem jesteś - ogniem - dymem -
Sypiesz się w ciemność gwiazdospadem,
Więc biegnę w noc na gwiazdobranie.