E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej


Doącz Do Nas

Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Konkurs Dzień MatkiUrodziny Andrzej IwanowiczPantum -warsztatyMajówka z flagą i konstytucjąUrodziny Jadwigi Pławik-IgiPISZEMY POPRAWNIEWiersz BiałyWiersze czytane o porankuŻYCZENIA WIELKANOCNEUrodziny Jurka Żocha

Apr 10
2023


twitter

Pierwszy dzień wiosny
dodany przez Katarzyna Anna Koziorowska o godz. 17:55:38

 
Trwa pierwszy dzień prawdziwej, pierworodnej wiosny. Wszelaka miłość wyległa z mieszkań na przechadzki wśród pączkującej nadziei. Słońce włada bezsprzecznie kryształowym niebem. W powietrzu czuć zapach wolności, młodości i szczęścia. Pomimo że nie jesteśmy sami, świat istnieje dziś wyłącznie dla nas. Trzymając się za ręce, wędrujemy poprzez jasnozielone obłoki, malinowe przestworza.

Dzisiejsza wiosna koliduje z cieniem rosnącym wciąż w naszych sercach. Dzisiejsza radość nie współgra z nostalgią na dnie myśli. To, co na zewnątrz, miesza się boleśnie z tym, co dzieje się w nas. A jednak - uśmiechamy się, choć upływają kolejne łzy. Śmiejemy się radośnie do niesamowitego nieba, dziękując mu, że postanowiło pozostać z nami na dłużej. Twoje kroki są dziś lekkie, nieobciążone zwojami grubych łańcuchów. Nienaruszony pozostaje kaptur, chroniący cię przed nadmiarem jasności.

Idziemy. Wszystko, co nieprawdopodobne i niewyobrażalne, zostaje w tyle. Nadstawiam twarz do słonecznego blasku, pragnąc ułamać jeden z promieni i wręczyć tobie, abyś ucieszył się ten jeden jedyny raz. Niewielu jednak wie, że nadmiar słońca może czasem zaszkodzić sercu, które przywykło do ciemności. Tak... Nawet łzy są zbyt słone, jeśli potraktuje się je niewłaściwie. Nawet smutek jest zbyt rozległy, kiedy sercu brakuje wzajemności.

Mój miły, przysiądźmy na ławce, pozwólmy odpocząć naszej tęsknocie za tym, co budzi się w snach. Popatrzmy, jak szczęście jest na wyciągnięcie nadziei. Dzisiejszego popołudnia pragnę tylko jednego: aby twój sen był także moim. Abyśmy dzielili między sobą rozrzutną przyszłość. Dziękuję, że mogę w każdym momencie wtulić się w twoją pierś, w twoje jasne serce.

Niech ta wiosna trwa aż do końca - niech nie będzie nigdy więcej miejsca dla zimy. Nie bójmy się cieni - gdyby nie one, światło zgasłoby bez litości. Lśnienie naszych splecionych myśli niech zamieni się w samotność, którą warto pielęgnować, żeby wydała owoce miłości. Owoce jeszcze zielone i kwaśne, ale to nie szkodzi - przed nami cała wieczność.




 

 

Katarzyna Anna Koziorowska


Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
14.12.2022
21:16:04

Miasto:
Olsztyn
Data urodzenia:
1990-09-21

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 314 razy.
» Dodano 0 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 2 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamową na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecień 2010 - 2024
Witryna jako całości i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysłu Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstał w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sądzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

27,034,798 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administrator - Jadwiga Łowkis (babajaga)