Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
09
2023 |
nie pierwszy raz
dodany przez grazyna zarebska o godz. 22:02:54 A
A
A
![]() łzy popłynęły wartkim strumieniem fatalne słowa potrafią tylko ranić nie przesiewasz przez usta emocji brak kontroli jest wybuchem ona nie szuka ratunku zamyka w sobie swój ból kłuje bez zastanowienia niechciane dni milczą zbyt dużo narosło goryczy połyka tabletkę żeby wyciszyć pulsującą niemoc tylko papier przyjmuje rozsypankę bez zbędnych pytań biały przyjaciel chociaż nie zapomniała tylko chce ulżyć sobie przepraszasz i co z tego skoro w niej urosła wielka góra jak złomowisko igły rozsiały się w głowie zainfekowały organizm a ty przypominasz nie pierwszy już raz zupełnie niepotrzebnie kaleczysz przecież może być tak zwyczajnie Grazyna Zarębska Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: grazyna zarebska
Dołaczył/ła: 24.08.2012 00:56:40 Miasto: Gorzów Wlkp.Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: ukryta twarz ...
siostrze...
prawie współczesna Isaura...
zwykla tak bywa ...
dzwoni do.......
o północy nie śpię ...
pamiętam ...
starszyzna ...
dookoła własnej osi ...
nic nie wie...
pół wieku i pięć lat...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 295 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|