Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
15
2020 |
Doris
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 12:30:13 A
A
A
Miała misterne plany i trzydzieści tożsamości - dlatego, że dziewczynka kolorowa nie mogła zostać primabaleriną. Za odrębną szkołę, kran z wodą pitną i nazywaną po imieniu – „segregacja rasowa”. Kim chciała być bratając się z białymi, zanim wyrzucono ją ze sklepu? - "Wtedy po raz pierwszy w życiu poczułam się nikim". I już nigdy się nie zatrzymała - kradła dla bitej matki, rodzeństwa, od okrucieństwa i biedy. Apetyt rósł wraz z dziewczynką. Wyrok zapada za byt w przepychu. Nietuzinkowej złodziejce diamentów widz wybacza, bo przez wiele lat kochała prezenty. Patrzyła słodko ofiarom w oczy. Przetrwoniła dwa miliony dolarów co do centa! _______________________________________________ Autentyczna historia Doris Payne, która przez 60 lat żyła z kradzieży biżuterii. Mówi, że było to wyzwanie rzucone rasistowskiej Ameryce. Dostaje rozgrzeszenie, chociaż nie prosi o nie. Siedząc za kratkami, na pytanie, czy żałuje tych wszystkich kradzieży, odpowiada: „Żałuję tylko, że się przeziębiłam”. 19 października 2014. ®BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 893 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|