Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
11
2020 |
milczę
dodany przez Teresa Tomys o godz. 18:11:56 A
A
A
wąska wstęga rzeki
otulona zeszłoroczną trzciną lekko faluje płynie w moim kierunku wierzba sypie wiosennym pyłem kwitnie jak każdego roku między bzem pachnącym a konwalią białą tu gdzie trawa soczysta i od deszczu mokra czekam spokojna na moich ustach zamieszkał chłód poranek był jeszcze błękitny byłam jak motyl teraz wiatr rozkołysał drzewa i majowe kwiaty już nic nie ma V.2020/T.Tomys Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Teresa Tomys
Dołaczył/ła: 10.08.2011 00:13:32 Miasto: WrześniaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: a jednak ...
dzień...
droga...
z tego być dumną...
lubię...
Damy radę...
bal...
jeszcze...
haiku zimowe...
Życzenia dla Literatów ...
dawno...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 635 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|