Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
08
2020 |
Dusząc kasłanie w sobie
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 19:27:25 A
A
A
Jakiś wariat staje w oknie i motywem trafionego albatrosa z trzaskiem ląduje na bruk. Posypały się kryształy naocznego świadka - imienia nikt nie zapamięta. Nic się nie zmieniło - odwieczny Chrystus, wino i chleb. Zachybotał dzwon samotnie. Tłum nie wyszedł z krzykiem - oparci plecami do wiary, odgadujemy kto kim jest. Poza świętymi murami, zdajemy egzamin z bezmyślnie podjętych kroków. 08.04.2020 ©BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1290 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 6 osób. |
Użytkowników Online
|