Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Jun
18
2019 |
przemyślenia
dodany przez grazyna zarebska o godz. 16:21:44 A
A
A
zostawił ją na pustej ulicy w przestrzeni bez pomysłów cierpliwość miała bladą twarz matowe oczy grymas zapach ciała otulał sekretami szlochem wrzały powieki a ona nieporadnością lepiła zamki bezgwiezdną nocą tańczyła między prawdą kłamstwem kochała w poniedziałek piątek weekendy wyciszone obrazem z sekretów tylko kwiaty bez kolców milczały Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: grazyna zarebska
Dołaczył/ła: 24.08.2012 00:56:40 Miasto: Gorzów Wlkp.Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: w gąszczu...
Granica - nie ma granicy ...
Blisko, a tak daleko...
Jesienny charakter...
Odpadek...
Wrześniowe milczenie ...
Wakacje nad morzem w kaba...
bariera codzienności...
zatrzaśnięta w łupinie ...
bez współczucia ...
był taki poranek ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 920 razy. » Dodano 10 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|