Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
17
2016 |
Joanna d
dodany przez Joanca o godz. 13:03:31 A
A
A
(Joanna d-Arc)
1. Gdyby nie zginęła na stosie co rano tuż po przebudzeniu stawałaby przed oknem. Wzdychając z udawaną obojętnością wpatrywałaby się w grubą porowatą mało przezierną szybę próbując dojrzeć swoją postać drobną kiedyś kobiecą. 2. próbując zrozumieć. Długie poprzetykane siwizną włosy splątane jak myśli zbyt szczupłą twarz, którą czas pobruździł troską oraz nielicznymi chwilami względnej radości kiedy po zwycięskiej bitwie pokryta krwią swych braci oceniała ogrom zniszczeń (dwie głębokie zmarszczki wzdłuż zadartego nosa wyschnięte są teraz jak koryta starych rzek). Następnie spojrzałaby w dół na pięści niepewnie ściskające ślepy upór i odwagę jak dwa nieśmiertelniki ⁃ Tych dłoni nikt nigdy nie pieścił nie całował z miłością lecz z nabożnym szacunkiem. I brzuch nagi permanentnie pusty. 3. Ostatecznie postanowiła być zadowolona. patrzy z wysokości należnego jej Niebieskiego tronu na grób. Teraz już i tak za późno żeby czegoś żałować. 08-07-2016 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Joanca
Dołaczył/ła: 25.10.2016 09:11:02 Miasto: PlewiskaData urodzenia: 1979-04-06 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Milczenie...
Dokąd zajdę...
Próba oceny sytuacji...
Nieobecność...
Dies diem docet?...
Świat już zapomniał...
Do czasu...
Oświecenie...
Zasypiając...
Synku...
Studium upadków...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1148 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 17 Użytkownicy Online: ~Kazimierz Balawejder Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Monika |