Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
27
2016 |
Tacy my mijający się przelotem
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 19:39:27 A
A
A
Gdzie się szwendałeś Pepito ze szkolnych lat. Szkoda, że nie mnie nazwałeś Elzą i wyklęczałeś całą miłość. Kiedy wyjechałeś - dzwony przestały brzmieć tobą. Wróciłeś taki sam. Nie potrafię zapomnieć chwil, kiedy biegaliśmy boso po rozgrzanym asfalcie. Czekałam cała w trawie – kraj/obrazy rozmyły się dawne. Ostatni raz schodziłeś po schodach a ja liczyłam stopnie i potknięcia. Wyrosłeś tak znienacka - pachniesz cygarem i wodą kolońską made in Tajwan. W tle gra muzyka, więc kochaj, bo wszystko traci smak. Trzeba się spotkać raz jeszcze, żeby wszyscy patrzyli rozlewając szampan. Cały pub. 23 lipca 2016 Inspiracja po spotkaniu klasowym ©BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 807 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 1 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Kasia Koziorowska |