Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Jul
27
2016 |
umiejscowione
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 10:24:20 A
A
A
![]() pochyły obłok świt parującym zdaniem próbuję trafić karmi ziemia koi serce śpieszy się by nadążyć niebo rozpędzone zapisuję w dolinie wśród ptaków przydarzyły mi się słowa buki szepczą przedziera się ostra cięciwa światła parują dachy bieszczadzkich lasów wiatr otwiera okna raju szeptem karmi wargi i tu właśnie wiersze się złocą na grubym dywanie zieleni drżę z każdym słowem w drodze do dnia za mną pójdą inni Kazimierz Balawejder Rzeszów 2016 fotografia z internetu
Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: odbijając czas...
czytając ciszę...
zapis...
płynie obok...
powroty...
jesień...
dostrzegalne...
dyktuje życie...
odczytuję...
pobierając siłę...
bez spektaklu...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 880 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5 Użytkownicy Online: ~Argo Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|